Smartfon zamiast kluczyka do samochodu? Wypożyczalnie aut na minuty? Drogi wypełnione identycznymi pojazdami z systemami samosterującymi? Prace nad samochodami bez kierowcy są już na tyle zaawansowane, że przedstawiona rzeczywistość wydaje się kwestią najbliższej przyszłości.

Samochody bez kierowcy już na drogach

Samochody bez kierowcy poruszające się z niewielką prędkością po stałych trasach można spotkać w Japonii, Stanach Zjednoczonych i w niektórych europejskich krajach. Wykorzystywane są one głównie do przewożenia towarów. Pojazdy autonomiczne produkują marki takie jak Mercedes, Volvo czy Tesla. Z kolei przedstawiciele Forda obiecują w 2021 roku rozpocząć seryjną produkcję samosterujących samochodów osobowych.

Kolejne koncerny, firmy i ośrodki naukowe prześcigają się w udoskonalaniu autonomicznych systemów sterujących. Click To TweetW centrum badań technicznych VTT w Finlandii powstaje Martii – pojazd bez kierowcy, który ma umożliwiać w pełni bezpieczny przejazd po pokrytej śniegiem nawierzchni. Naukowcy opracowują technologię, która ma zapobiegać ślizganiu się auta na odcinkach pokrytych lodem.

%name Samochody bez kierowcy   przyszłościowe pojazdy

Przyszłościowe pojazdy kontra niezmienna natura ludzka

Pierwszy wypadek samochodu bez kierowcy

Do pierwszej poważnej stłuczki pojazdu samosterującego z tradycyjnym samochodem doszło w lipcu 2015 roku w Kalifornii. W wypadku ucierpiały 4 osoby – pasażerowie autonomicznego auta oraz kierowca drugiego samochodu. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało – skończyło się na lekkich obrażeniach i kilkugodzinnej obserwacji w szpitalu.

Nieprzypadkowe było miejsce, w którym doszło do stłuczki. Na ulicach miasteczka Mountain View koncern Google testował 20 pojazdów poruszających się bez kierowców. Samochody te zostały włączone do ruchu drogowego. We wnętrzu każdego z nich, zgodnie z kalifornijskim prawem, siedziały trzy osoby kontrolujące pracę pojazdu. Wspomniany wypadek był winą kierowcy tradycyjnego samochodu. Samosterujący pojazd został uderzony w tył i, jak pokazała analiza wskazań czujników, kierowca drugiego auta przed wypadkiem nie próbował zahamować czy zmienić tor jazdy.

Statystyki przeciwko… ludziom

Chris Urmson, dyrektor programu testującego autonomiczne pojazdy w Mountain View, jeszcze w lipcu 2015 roku podał statystyki dotyczące kolizji, w których udział brały samosterujące samochody. W ciągu 6 lat testów 20 aut przejechało 2,7 mln km, w tym czasie uczestnicząc łącznie w 11 wypadkach. To bardzo mała liczba. Dodatkowo przedstawiciele Google ujawnili, że większość stłuczek spowodowali… kierowcy tradycyjnych pojazdów. Kolizje miały miejsce na terenie miasta, nie na autostradach czy drogach szybkiego ruchu. Do 7 z nich doszło podczas ruszania na zielonym świetle.

%name Samochody bez kierowcy   przyszłościowe pojazdy

Pojazdy bez kierowcy – problemy do rozwiązania w najbliżej przyszłości

Mimo długich testów i korzystnie rokujących statystyk Google nie zdecydowało się na rozpowszechnienie samosterujących pojazdów – nieustannie są one testowane. Profesor automatyki i robotyki z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, Ryszard Tadeusiewicz, wskazuje główne przyczyny, dla których autonomiczne samochody wciąż nie są codziennym widokiem na drogach. ,,Problem leży głównie w rozpoznawaniu obrazu. Kierowca to przede wszystkim oczy, a robot kierujący pojazdem to sensory” – mówi naukowiec. Aby samochody bez kierowcy mogły z powodzeniem zostać włączone do ruchu drogowego, muszą przetwarzać i analizować obraz z dokładnością co najmniej odpowiadającą możliwościom ludzkiego mózgu.

W przypadku samochodów samosterujących pozostaje do rozwiązania także problem, z którymi borykają się ludzie siedzący za kółkiem. ,,Człowiek jadąc, musi realizować wiele zadań percepcyjnych, obserwować znaki drogowe, sytuację na drodze i innych jej użytkowników. W momencie, gdy kierowcę zastępuje automat, to wszystko musi robić pokładowy komputer” – zwraca uwagę profesor Tadeusiewicz.

Naukowiec z AGH podsumowuje rozważania na temat autonomicznych samochodów stwierdzeniem: ,,Technika jest dobrym sługą, ale bardzo złym panem”. To człowiek powinien panować nad technologią – w jego gestii leży nie tylko zadbanie o sprawność urządzenia, ale także przewidzenie potencjalnych zagrożeń. Nawet najwięksi entuzjaści nowinek technologicznych zdają sobie sprawę, że powierzenie ludzkiego życia maszynie to wciąż odległa, futurystyczna wizja.

Zapisz się do naszego newslettera

Przeczytaj poprzedni wpis:
Objawy świadczące o zapchanym filtrze powietrza

Filtr powietrza to jeden z podstawowych filtrów znajdujących się w każdym samochodzie, wymagający regularnej wymiany. Filtr powietrza odpowiada za jakość...

Zamknij